GLP Creos

Kolejny nudny naświetlacz z tiltem? Czy coś więcej?

Na początku podchodziłem do niego sceptycznie. Do redakcji trafił nowy model od GLP – CREOS. Na pierwszy rzut oka: kolejny masywny naświetlacz z funkcją tilt. Nic, czego już byśmy nie widzieli… Tak mi się przynajmniej wydawało. Wystarczyło jednak jedno uruchomienie, by przekonać się, że to nie kolejne „takie samo jak inne” urządzenie, ale coś znacznie ciekawszego.

CREOS to spore i naprawdę ciężkie urządzenie – przy pierwszym wyciąganiu z kartonu zdążył już przytrzasnąć mi palec. Na szczęście szybko wynagrodził to możliwościami: mieszanie kolorów RGBL, łączenie w większe układy, szeroki zakres zoomu, solidny output, indywidualne sterowanie pikselami i bardzo rozbudowany silnik efektów.

Cechy fizyczne i źródło światła

GLP CREOS to urządzenie typu wash w klasie IP65, zaprojektowane do pracy zarówno w przestrzeniach zamkniętych, jak i w warunkach zewnętrznych. Waży 20 kg i zbudowany jest na solidnej, odpornej konstrukcji. System chłodzenia oferuje kilka trybów pracy: od cichego po intensywnie wentylowany.

Źródłem światła jest 18 diod RGBL o mocy 40 W każda, rozmieszczonych w trzech rzędach po sześć. Maksymalna jasność sięga 8520 lm, a luminancja punktowa wynosi nawet 650 000 cd przy kącie świecenia 4,7°. Dimmer 16-bit oraz trzy krzywe ściemniania (linear, square, S-curve) zapewniają płynne przejścia nawet przy niskich wartościach.

Na pokładzie znajdziemy wiadomo PowerCON, DMX IN i OUT oraz wejścia i wyjścia sieciowe (sterowanie ART-NET, sACN itd..)

Ruch, optyka, kolory

Urządzenie wyposażone jest w zmotoryzowany tilt w zakresie 190°, z funkcją autokorekty pozycji. Głowica reaguje szybko i precyzyjnie, wracając do zaprogramowanej pozycji po każdym ręcznym poruszeniu. Trzy tryby pracy tilt (Smooth, Normal, Fast) pozwalają dostosować urządzenie do warunków scenicznych.

Zakres zoomu to 4,7° – 33°

Kolorystyka opiera się na systemie RGBL z wyborem trybu mieszania (RGB, RGBL, x:y), korekcją CTC (2500–10 000 K), CQC (jakość vs. jasność), Magenta/Green Shift oraz profilem iQ.Gamut (FULL, Rec.709, Rec.2020).

Zastrzeżenia może budzić masa urządzenia – przy montażu i transporcie warto wziąć ją pod uwagę.

Gobosy, pryzmy, efekty

GLP CREOS, jako urządzenie typu wash, nie posiada fizycznych gobosów ani pryzm. Mimo to oferuje rozbudowany silnik efektów z:

  • 59 statycznymi patternami,
  • 50 dynamicznymi animacjami,
  • 11 efektami specjalnymi.

Efekty można kontrolować za pomocą wyboru wzoru, prędkości, indeksu kroków i stylu przejścia (fade, snap, blackout).

Urządzenie umożliwia synchronizację efektów między maksymalnie 255 jednostkami w łańcuchu. Każdej z nich przypisuje się pozycję oraz liczbę urządzeń w systemie, co pozwala generować spójne animacje na całym układzie bez powielania patternów lokalnie. Ważne jest to, że można je synchronizować nawet w 33ch mode. Czyli nie musimy bawić się w żadne pixele.

W urządzeniu na odpowienim atrybucie wybieramy które urządzenie jest w kolejności w linii i nasze efekty na matrycy ładnie skalują się do stworzonej linii.

Po fizycznym połączeniu kilku CREOS-ów nie widać przerw między obudowami – urządzenia tworzą ciągłą linię. Choć między pikselami zachowane są odstępy, konstrukcja zapewnia czytelny i rytmiczny raster. Przy najmniejszym zoomie każda soczewka emituje oddzielny beam, co przekłada się na bardzo ciekawy efekt przestrzenny.

Filtry aktywnej dyfuzji, czyli przyszłość urządzenia

GLP w najnowszych egzemplarzach wprowadziło ciemny i jasny filtr aktywnej dyfuzji, ale tutaj w jeszcze lepszym wydaniu. Szyba nakładana na urządzenie podzielona jest na trzy, indywidualnie sterowane części w postaci poziomych pasów. Daje to możliwość podziału kilku stref z różnym stopniem dyfuzji. Całość oczywiście sterowana z konsolety.

Obecnie produkowane urządzenia są już wyposażone w aktywną dyfuzje, starsze egzemplarze mogą zostać za darmo wymienione na nowe z aktywną dyfuzją. Jest to świetna opcja, gdy mamy urządzenia z poprzednich partii ponieważ GLP deklaruje że wymieni je na zupełnie nowe, już z filtrem aktywnej dyfuzji.

Co w kartonie, dodatki

W zestawie znajduje się:

  • GLP CREOS,
  • przewód zasilający TrueCON

Dodatkowo do urządzenia dostępne są filtry frost, które zmieniają wygląd matrycy i kąt padania wiązki. Ciekawym rozwiązaniem jest czarny filtr, który trzeba przyznać, że wygląda elegancko.

Podsumowanie

GLP CREOS oferuje szeroki wachlarz funkcji, które pozwalają mu odnaleźć się zarówno jako klasyczny wash, jak i narzędzie do kreatywnych zastosowań efektowych. Efekt beamu przy minimalnym zoomie, funkcje pixel mappingu oraz możliwość rozkładania patternów na wiele urządzeń dają dużą swobodę w projektowaniu scenicznych koncepcji.

Sprawdzi się zarówno na dużych scenach jako źródło tylne lub efektowe, jak i na froncie – np. skierowany w stronę widowni jako kolorowy blinder.

Plusy:

  • zakres zoomu,
  • silnik efektów,
  • RGBL i korekcje barwne,
  • opcja synchronizacji wielu jednostek.

Minus:

masa – w zastosowaniach mobilnych przydałaby się lżejsza wersja do wnętrz, bez ochrony IP65, ale z zachowaniem funkcjonalności.

Piotr Zoła

Realizator i projektant oświetlenia, aktywny w branży od 2015r. Współpracuję z Polskimi artystami wspomagając ich każdy koncert. Od rysunku, programowania po wykon! W wolnym czasie projektuję inne wydarzenia 😉

Producent:
Dystrybutor:
Total
0
Shares
Dodaj komentarz

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Poprzedni
CLONE LED od MyMethod

CLONE LED od MyMethod

W końcu się doczekaliśmy!

Może ci się spodobać