DAS Audio SARA, wrażenia z użytkowania.

W zeszłą sobotę firma Konsbud dostarczyła na koncert Dawida Kwiatkowskiego w Pucku system Hiszpańskiego producenta DAS Audio model SARA w ilości osiem modułów szerokopasmowych SARA-100 na stronę, podparte czterema kardioidalnymi subbasami SARA-Sub oraz sześcioma LARA-Sub.

Całość była obsługiwana przez firmę MS Audio Lighting Maciej Szmyt. W związku z faktem, że właśnie siedzę u Maćka i pijemy kawkę, a on od mojego wejścia nadaję tylko o tym koncercie postanowiłem spisać jego wrażenia. Jak zaczyna:

Otrzymałem telefon od Szczepana Sośniaka z Konsbud Audio, czy byłbym zainteresowany systemem demonstracyjnym, żeby sprawdzić jego możliwości w plenerze. Oczywiście ciekawość była wielka ale towarzyszyło temu przerażenie. Wynikało ono z tego, że zaproponował małą ilość systemu jak na wielkość terenu który mieliśmy ograć. Z reguły do nagłośnienia tego terenu wieszałem tam po dziesięć modułów DAS Audio Event 210, podparte dwunastoma modułami Event 218.

SEKCJA WYSOKOTONOWA I MONTAŻ

Garść informacji o modułach SARA-100. Jest to kompaktowy system liniowy o symetrycznej konstrukcji i mocy 3000 Wrms. SARA zapewnia liniową wydajność na poziomie 138 dB SPL MAX i szeroki zakres dynamiki, dzięki czemu idealnie nadaje się na imprezy i średniej wielkości instalacje, w których liczy się jakość i jednolitość dźwięku.

SARA posiada dwa specjalnie zaprojektowane 8-calowe głośniki dla średnich i niskich częstotliwości oraz przetwornik ciśnieniowy dla wysokich częstotliwości z falowodem o poziomej dyspersji 100°. Wracając do wrażeń Maćka z pracy na tym systemie zacznijmy od początku, czyli od montażu.

Montaż był bardzo szybki, polegał na zapięciu 2ch pinów w ramie górnej do systemu. Kątowanie systemu odbywało się z poziomu wózków transportowych. System metodą grawitacyjną ustawiał zadane kąty po wjechaniu systemu do góry. Czyli zero szarpania. Warto wspomnieć o podłączeniu całego systemu, odbywa się ono poprzez wpięcie dwóch przewodów hybrydowych, w których jest podany i sygnał i zasilanie oraz Ethernet.

SEKCJA NISKOTONOWA I STROJENIE

Sekcja nisko-tonowa, która składała się łącznie z dziesięciu subwooferów, 4x SARA-Sub i 6x LARA-Sub. Oba modele są w pełni kardioidalne, SARA-Sub posiada dwa głośniki 18 calowe, jeden skierowany do przodu, drugi do tyłu. LARA-Sub posiada trzy głośniki 18 calowe, w tym dwa do przodu, jeden do tyłu.

Warte zaznaczanie jest to, że jest to kardioida z prawdziwego zdarzenia, systemu nie było praktycznie w ogóle słychać na scenie. Po wejściu na scenę było słychać tylko grającego perkusistę, jak zwykle, ale z tym nic nie zrobisz. W momencie kiedy Dawid mówił między utworami, zastanawialiśmy się czy system, aby na pewno działa, ale Wojciech Hefal Trusiewicz nie zgłaszał żadnych problemów.

Przecież każdy wie, że powieszenie systemu to tylko kawałek sukcesu, włączamy i stroimy, a tam okazuje się, że też znajdziemy kilka ciekawych rozwiązań.

System po odpaleniu spowodował efekt WOW. Na FOHu mieliśmy zarządzanie system poprzez dedykowaną aplikację ALMA, która okazała się bardzo prosta w obsłudze i zawierała wszystkie potrzebne narzędzia do przygotowania systemu. Dodatkowo na bieżąco monitorowała jego pracę pokazując osobne parametry dla każdego modułu. Dosyć ciekawym rozwiązaniem okazała się funkcja Weather Compensation, która pomogła nam mimo wiatru skonfigurować górny moduł tak, aby „górka” na końcu placu była jednakowa jak z przodu.

PODSUMOWANIE I OGÓLNE WRAŻENIA

No fajnie… System zaskoczył mnie swoją skutecznością, szybkością montażu i łatwością strojenia (wystarczyły dwa cięcia EQ, sfazowanie dołu z górą oraz FF i system był gotowy do pracy). Przy 107dB na FOHu, który był na 34 metrze system posiadał jeszcze 6dB headroom’u. Żeby nie było tak kolorowo minusem subwooferów LARA jest ich waga i wielkość. Jeden moduł waży 125kg i ma 120cm szerokości, więc może przygwoździć do ziemi niezłego byka. Stwarza to problem w transporcie, gdyż wymaga to solidnego pojazdu z szeroką paką, najlepiej kontener – niezbyt kompaktowo. Z drugiej strony jak już wiele razy wspomniałem, nadrabia możliwościami. Myślę, że system znajdzie swoją aprobatę u nie jednego realizatora z racji swojej skuteczności oraz bardzo dobrego brzmienia.

Z opowieści Maćka trzeba przyznać, że jest to dosyć ciekawy temat. Więc jeśli będziecie mieli ochotę na przetestowanie tego systemu to z tego co wiem firma Konsbud Audio jest otwarta na wszelkie propozycje. Dodatkowo aktualnie trwa trasa „SARA Tour” także polecam kontakt z dystrybutorem, a on na pewno rozwieje wszelkie wątpliwości.

fot. wyróżnione – Konrad Kędzior Kakenski – kakenski.pl