Prolight&Sound 2023 – Podsumowanie

Ogólne odczucia po targach.

Targi Prolight&Sound 2023 już za nami. Miałem przyjemność wybrać się na dwa dni tego wydarzenia i skoro już emocje opadają mam kilka przemyśleń.

Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim realizatorom, technikom, właścicielom firm, dystrybutorom oraz producentom za naprawdę ciepłe przyjęcie. Tu zaznaczę, że z wszystkich naszych rozmów zostaną wyciągnięte wnioski, aby wciąż ulepszać projekt jakim jest StageUPDATE. No i oczywiście Tomek Kotlenga – tomice.live. Koleś przez dwa dni po 8h dziennie latał z ciężkim gimbalem z kamerą w ręce. Podobno na powrocie nie czuł nadgarstków – szanuję i dziękuje! 😀

Ogólne przemyślenia.

Co do samych odczuć targowych, w porównaniu do lat 2018-2019 kiedy byłem na PLS. W tym roku całe wydarzenie było o wiele mniejsze. Światło zajmowało dwie hale i to widać było, że nie w całości. Dźwięku dostaliśmy jedną halę oraz małą strefę zewnętrzną z odsłuchem systemów. Nie znaczy to, że nie było czego oglądać i sprawdzać, choć muszę powiedzieć, że w porównaniu do lat wcześniejszych to naprawdę było tego niewiele. Pamiętam jak całe wydarzenie potrafiło obejmować obszar kilku hal, a strefa zewnętrzna była tak zapchana różnymi pokazami, że ciężko było się przecisnąć.

Niemniej nie ma co narzekać. Wydarzenie choć na „małą” skalę spełniło swoją funkcję, nie zabrakło fajnych premier, rozwiązań technologicznych i oczywiście przesympatycznych ludzi. Frankfurt ma coś w sobie, co powoduje, że chce się tam jechać.

Czym było to wydarzenie dla mnie, nas, portalu, „projektu”?

Najważniejsze – okazją do zebrania feedbacku i przedstawieniu się szerszej publice. Zależy mi, aby to miejsce było miejscem dla wszystkich. Neutralnym, opiniotwórczym oraz szczerym, do tego zawsze z „twarzą”. Przeprowadziłem wiele sympatycznych rozmów z kolegami którzy w sposób bezpośredni wyrażali swoją opinię i za to z tego miejsca dziękuję. Nie wiem, czy chcą być wymienieni z nazwiska, dlatego wrzucam ukłony w stronę wielu Maćków, Michałów, Rafałów i Tomków… (parę innych imion też było, ale ilość dubli w tych czterech przechodzi sama siebie…) Wasze uwagi i wskazówki są dla mnie naprawdę cenne i od razu zaczynam wdrażać je w życie!

Co udało się zrobić na miejscu?

Przede wszystkim ten wyjazd był mocno dla mnie skompresowany. Byliśmy ograniczeni czasowo, ale też ze względu na iście wariacki start pojechaliśmy niepełną ekipą. Tym razem skupiliśmy się na świetle, za co przepraszam wszystkich zainteresowanych dźwiękiem i innymi technologiami. Jesteśmy w etapie tworzenia struktury i nie chcemy klepać wszystkiego na silę byle by było, ale przygotowywać wartościowe i przyjemne treści.

Zapytaliśmy się Krzyśka Rosłonka z MyMethod, kiedy w końcu będzie coś nowego i co to będzie, nie ukrywam, że odpowiedź mnie lekko zaskoczyła. Zostały nam zaprezentowane nowe urządzenia marki Elation Professional oraz nowe funkcjonalności konsolety Obsidian. Sprawdziliśmy dla Was nowe produkty marki BriteQ.

Porozmawialiśmy z Rafałem Mrzygłockim o AV Light, świeżym dystrybutorze takich marek jak GLP oraz AVT – dopytaliśmy również o wybrane produkty wymienionych producentów. Zaczepiliśmy chłopaków z Portman Lights i przeprowadziliśmy luźną rozmowę na temat idei stworzenia EVO Collection oraz planach rozwojowych firmy. Mikołaj Wolniewski opowiedział nam o najnowszych produktach marki ETC.

Oczywiście nie ominęliśmy stoiska Martin, gdzie Matthew Wright, inżynier producenta powiedział nam kilka słów więcej o Martin Mac Aura XIP oraz Atomic Bold. Warto wspomnieć też o BeamZ, którego nowym dystrybutorem został Stage Source, na pytania odpowiadał Radek Zacheja.

Poruszyliśmy też kwestię odnoszącą się do naszego artykułu związanego z ADJ. Wszystko w kwestii czym wyróżnia się producent oraz dlaczego nie można łączyć produktów ADJ z Elation odpowiedział Jarek Stępień – przedstawiciel ADJ – Polska.

Stoisko Robe

To tylko niektóre z poruszonych tematów i przeprowadzonych rozmów, teraz trochę samokrytyki. Nie ukrywam, że jest mi niezmiernie przykro, że nie udało nam się spotkać z ekipą z PROLIGHT, LTT, Lunatec, Adam Hall czy Show Design. Na stoiskach reprezentowanych producentów również było w opór nowego sprzętu i dużo pytań w głowie. Ale z tego miejsca obiecuję zrobić wycieczkę i nadrobić Frankfurt w możliwie jak najszybszym terminie!

Podsumowanie

Osobiście wiele pytań, pomysłów i idei powstało w mojej głowie podczas tej wyprawy. Oprócz miłych słów, otrzymałem też na miejscu parę słów krytyki za co szczerze dziękuję! Ponieważ była to krytyka konstruktywna, przemyślana z logicznymi argumentami.

W przyszłym tygodniu w Wasze ręce oddam wspomniane rozmowy w formie video. Dodatkowo na podsumowanie tworzymy delikatnego vloga z całego wyjazdu, ale żeby to złożyć potrzeba trochę czasu. Mam nadzieję, że spodobają Wam się nasze materiały. Było trochę spięcia, jak to się potocznie mówi „kija w tyłku”, ale pierwsze koty za płoty. Idziemy do przodu – #stayupdate – piona!   

PS Hasłem przewodnim naszego wyjazdu ustanawiam: “Czy ten artykuł był sponsorowany?” 🙂 – pamiętajcie, śmiech to zdrowie, a dystans kluczem. (Ale ze mnie poeta). Koniecznie dajcie suba na naszym kanale YT!

Dominik Kwiatkowski

Realizator oświetlenia aktywny w branży ponad 10 lat. Głównie zajmuje się pracą z zespołami. Współtwórca takich wydarzeń branżowych jak Light the Sky Polska, czy akcja "Niewidzialni". Ojciec dyrektor przedsięwzięcia.


Total
0
Shares
Poprzedni
Elation Professional z nagrądą NAB Show

Elation Professional z nagrądą NAB Show

Prestiżowe wyróżnienie dla Proteusa Maximusa i Fuze Max Profile

Następny
SI MOVE.AI

SI MOVE.AI

Czy zastąpi nas komputer?

Może ci się spodobać