Od produkcji soli do realizacji scenicznej.

Nie od dzisiaj wiadomo, że na świecie stoi wiele nieużytków, które, aż się proszą, żeby dostały nowe życie. Tym razem zajrzymy za wielkie wody, ponieważ w Chicago działająca ponad 100 lat fabryka soli została prze aranżowana na miejsce w którym odbywają się wydarzenia na żywo.

Kompleks Morton Salt w Chicago działał przez prawie sto lat, zanim został zamknięty w 2015 roku. Dziś kompleks został przekształcony w wielofunkcyjne miejsce z muzyką na żywo i innymi wydarzeniami o nazwie The Salt Shed. Oferujący najnowocześniejsze systemy nagłośnienia i oświetlenia, w tym kompleksowe oświetlenie sceniczne marki Elation dostarczone przez firmę Upstaging. The Salt Shed szybko staje się nową, popularną przestrzenią koncertową w Chicago.

Obiekt rozciąga się na 1,5 akrach ziemi wzdłuż brzegu rzeki Chicago i może pomieścić około 3300 osób w pomieszczeniach i 5000 na otwartej przestrzeni, która została otwarta latem 2022 roku.

Nowo wyremontowana przestrzeń wewnętrzna była wcześniej magazynem soli. Dziś szczyci się sceną i najnowocześniejszym systemem oświetlenia scenicznego w którego skład wchodzą między innymi Elation Artiste Monet ™ , Proteus Lucius ™ , Proteus Rayzor 760 ™ , Fuze MAX ™ , Fuze Par Z60 IP ™ , Protron 3K Color ™ i DTW Blinder 700 IP.

Projekt

Za projekt oświetlenia przestrzeni był odpowiedzialny Steve Wojda (niezwykle Polsko brzmiące nazwisko, nieprawdaż?) oraz Mike Creager z firmy Upstaging, którzy pracowali nad projektem od 2021 roku. Jak mówi Wojda.

Zrobiliśmy prawie wszystko z punktu widzenia oświetlenia – wewnętrzne oświetlenie teatralne oraz oświetlenie wewnętrzne belek, ale także oświetliliśmy miejsce na zewnątrz i obszar nad rzeką za pomocą opraw zewnętrznych. To bardzo ciekawa przestrzeń i chcieliśmy zaakcentować architekturę oraz fakt, że przestrzeń ma wyjątkową wartość historyczną dla miasta.

Co ciekawe głównym założeniem restrukturyzacji budynku było również zachowanie jego autentyczności. Ponieważ jest to ikoniczny budynek dla mieszkańców Chicago i tak na przykład przejeżdżając autostradą Kennedy’ego możemy dalej podziwiać logo „Morton Salt”.

Oświetlenie

Zestaw oświetleniowy składa się z siedmiu równoległych kratownic. Na scenie o szerokości ok. 16m i głębokości 10m znajdują się cztery 46-calowe kratownice na wysokości od 3 do 7,5m z dodatkowymi trzema kratownicami zawieszonymi przed FOH’em. Ponieważ Salt Shed to długi, wąski budynek, niektóre punkty oświetleniowe znajdują się w odległości do 30m od sceny. Na 20-metrowej kratownicy FOH znajdującej się najdalej od sceny i współpracującej z systemem followpot, znajdują się cztery ruchome głowice LED Artiste Monet™ o mocy 45 000 lumenów.

Na wszystkich czterech kratownicach znajduje się 12 ruchomych głowic Fuze MAX Profile™ i 12 Fuze MAX Spot™ LED. Oprawy Fuze MAX to ruchome głowy LED o pełnym spektrum z silnikiem LED RGBMA (92 CRI) i mocą 21 000 lumenów, która rywalizuje z oprawami wyładowczymi klasy 1000W/1200W. Stanowią większość systemu oświetlenia górnego i współpracują z 10 urządzeniami efektowymi Proteus Rayzor 760 ™ LED o stopniu ochrony IP65. Klaster środkowy został uzupełniony o PAR IP65 Fuze Par Z60 IP ™ z zoomem. Dodatkowo zostały zainstalowane urządzenia efektowe takie jak 8 lamp stroboskopowych Protron 3K Color™ LED z czterema DTW Blinder 700 IP™ o stopniu ochrony IP65 jako oświetlenie publiki.

Warto również wspomnieć, że wspomniane wybrane oprawy są w klasie wodoszczelności IP65. Ma to o tyle znaczenie, że przed samym kompleksem znajduje się przestrzeń dla wydarzeń plenerowych o pojemności 5000 tysięcy miejsc. Jak mówią sami użytkownicy systemu. Ma to kluczowe znaczenie, ponieważ podczas okresu letniego mogą bez obaw przenosić urządzenia z wewnątrz do zewnątrz.

Może ilość sprzętu i to, że są jednej marki nie sprzyja naszym Polskim standardom, ale paru rzeczy możemy na przykładzie się nauczyć. Po pierwsze, twórzmy projekty inwestycji z głową i myślmy o ich realnym zastosowaniu. Kolejne to nie bójmy się urządzeń uniwersalnych – na wspomnianym zestawie zagrali między innymi Iggy Pop, Flaming Lips czy The Roots. Zespoły z reguły uzupełniały set o swój floor light, ale cała reszta była ograna na obecnym sprzęcie.